Wśród właścicieli psów i kotów z każdym rokiem rośnie świadomość na temat konieczności utrzymywania porządku po swoim pupilu. Sprzątanie odchodów zwierząt jest już społecznym obowiązkiem. Zdaniem radnego miejskiego Roberta Dołęgi w Łukowie należy postawić więcej śmietniczek z przeznaczeniem dla czworonogów.
Robert Dołęga, po konsultacja z mieszkańcami, zaapelował do burmistrza Piotra Płudowskiego o to, aby magistrat zakupił więcej śmietniczek, które posiadają możliwość wyrzucania do nich psich i kocich odchodów. Takich pojemników brakuje zarówno wśród bloków mieszkalnych, jak i w łukowskim parku. Zdaniem radnego Dołęgi środki na zakup śmietniczek mogą pochodzić m. in. z oszczędności, które zostaną po rozstrzygnięciu miejskich przetargów.
Na interpelację w jednym zdaniu odpowiedział burmistrz Płudowski, który zobowiązał się, że jeśli powstaną oszczędności w systemie gospodarki odpadami komunalnymi, wówczas zostaną zakupione kosze uliczne, które zostaną rozstawione na terenach znajdujących się pod miejską jurysdykcją.
Choć do momentu, w którym stwierdzić będzie można, czy takie oszczędności pozostały w kasie magistratu pozostało jeszcze trochę czasu, to jednego możemy być pewni. Robert Dołęga jest jednym z najdociekliwszych radnych i całą pewnością sprawa będzie przez niego stale monitorowana.
A czy Państwa zdaniem w Łukowie powinno znaleźć się więcej śmietniczek przeznaczonych dla czworonogów?
nie tylko śmietniczek ale tych papierkow na kupska także pozatym edukacja ludzi o sprzątaniu!!! bo trawniki w bobkach ale jak nie maja gdzie wyrzucać…. to dzieci w rece biora
A może warto się zainteresować fatalnie działającą sygnalizacją obok LIDLU?